|
|
Post by pudzian on Nov 24, 2005 22:20:50 GMT 1
Nied³ugo kolejna zima, w zwi¹zku z ni¹ na pewno bêdzie coroczna akcja "pomó¿ dzieciom przetrwac zimê, apelujê do osób chêtnych o pomoc, tymbardziej, ¿e stoj¹c maksymalnie2-3 godziny w sklepie, mozna siê zerwaæ z lekcji... W akcji bêdziemy namawiaæ ludzi do kupna dodatkowych produktów i wrzucenia ich do wózka, akcja ma mieæ te¿ chyba jeszcze inne formy, ale jeszcze dok³adnei nie wiem jakie...
|
|
|
|
Post by retired on Nov 25, 2005 15:27:32 GMT 1
Oprócz tego od poniedziałku zaczynamy zbiórkę odzieży w szkole (nie pamiętam dokładnie, ale chyba nie tylko odzieży).
|
|
|
|
Post by dosia on Nov 25, 2005 19:12:14 GMT 1
i trwalych produktów spozywczych np maka cukier s³odycze:) itp Tylko pieniadze nie sa przyjmowane
|
|
|
|
Post by dotet on Nov 26, 2005 16:24:29 GMT 1
Co z bimbrem?
|
|
|
|
Post by retired on Nov 26, 2005 16:59:36 GMT 1
Tak, wolontariusze przyjmują bimber.
|
|
|
|
Post by dotet on Nov 26, 2005 19:18:10 GMT 1
Bimber to nielegalnie pędzona wodka. Obawiam się, że samogon może przepalić wrażliwe gardła wolontariuszy.
P.S. Ciągle mnie to gryzie. Czy w moich postach są "krzaczki"?
|
|
|
|
Post by retired on Nov 26, 2005 19:37:17 GMT 1
W tym temacie wszystkie posty są wolne od krzaczków, oprócz postu Pudziana.
|
|
|
|
Post by dotet on Nov 27, 2005 10:47:05 GMT 1
Potwierdzam,u mnie też posty Pudziana są zawsze "skrzaczone". Może zależy to od systemu operacyjnego(ja mam XP)?
|
|
|
|
Post by pudzian on Nov 27, 2005 11:47:19 GMT 1
Na moim ekranie, moje posty nie s¹ skrzaczone, ale to odbiega od tematu, a co do niego, naprawdê myslicie, ¿e dzieciom niezbêdny jest bimber?(zastanówcie siê co piszecie:P)
|
|
|
|
Post by dotet on Nov 27, 2005 18:15:30 GMT 1
Bimber nie jest niezbdny do życia. Ale co to za życie bez bimbru?!
|
|
|
|
Post by retired on Nov 27, 2005 18:56:06 GMT 1
Bimber jest niezbędny do sprawniejszego funkcjonowania i większego zaangażowania wolontariuszy połączonego ze zdolnością do poświęcenia własnego zdrowia dla dobra dzieci  |
|
|
|
Post by dotet on Nov 27, 2005 19:04:27 GMT 1
A dla zdrowia dzieci to co, bimbru pożałujecie, bezdusznicy?!
|
|
|
|
Post by retired on Nov 27, 2005 19:12:41 GMT 1
Dzieciom wystarczy zubożona nalewka  Wolontariusz też musi mieć coś z życia |
|
|
|
Post by dotet on Nov 27, 2005 19:16:58 GMT 1
Oto dajecie dowód(tak,WY) na pasożytniczość tego stowarzyszenia, jakim jest szkolny WOLONTARIAT! Dzieciom to niskoprocentowe,tak? No i jak one mają przetrwać zimę?
|
|
|
|
Post by retired on Nov 27, 2005 19:27:50 GMT 1
Mały organizm - mało może wchłonąć Pozatym gdyby dzieci same sobie radziły z przetrwaniem, to do czego byliby potrzebni wolontariusze? |
|
|
|
Post by dotet on Nov 27, 2005 19:49:35 GMT 1
Argument Twój chlasnął mnie niczym pacha Pudziana po WueFie, drogi Adminie.
|
|
|
|
Post by atimur on Dec 6, 2005 19:52:34 GMT 1
a dlaczego akurat zime? w lecie sobie radza same to i w zimie jakos pojdzie....
|
|
|
|
Post by teletombik on Dec 8, 2005 16:07:24 GMT 1
nie bo latem mog¹ podkradaæ ziemniaczki sobie bimberek pêdziæ same...
|
|
|
|
Post by retired on Dec 19, 2005 20:29:12 GMT 1
Ktoś może wie, jak się zakończyła akcja? Jakieś podsumowanie byłoby mile widziane...
|
|
|
|
Post by teletombik on Dec 28, 2005 20:49:44 GMT 1
po co komu podsumowanie... najwazniejsze ¿e my wiemy ile wzieliœmy...  |
|
|
|
Post by retired on Dec 29, 2005 10:46:20 GMT 1
Właśnie chciałem sprawdzić, której drużynie udało się więcej podwędzić |
|
|
|
Post by dotet on Dec 30, 2005 20:18:12 GMT 1
Ja zwędziłem sobie parę godzin z życiorysu, samoczynnie i na własne zyczenie. Agchrrch, czy nie jestem WsP-Nia-łY??? I to poświęcenie dla bezbronnych, skulonych z zimna istotek...
To nie były białe myszki, bo jak by je było widać na śniegu?
|
|
|
|
Post by teletombik on Dec 31, 2005 21:54:37 GMT 1
te akta istniej¹ ale s¹ dostêpne tylko dla cz³onków Wewnêtrznej Partii...
|
|
|
|
Post by retired on Jan 1, 2006 15:44:29 GMT 1
Rozumiem, że masz do nich dostęp... Jestem pewien, że mógłbyś ujawnić część danych...
|
|
|
|
Post by teletombik on Jan 2, 2006 11:46:05 GMT 1
Niestey nie moge... podoba mi siê moja posadka...
|
|
Wolontariusz też musi mieć coś z życia