|
Post by pudzian on Dec 3, 2005 9:59:17 GMT 1
Heh, poruszê tu dosyc powa¿n¹, ale jednoczeœnie drazliw¹ kwestiê naszej najlepszej p³ywaczki Otylii... Nie da siê ukryæ, ¿e rozpêdzaj¹c siê do 200km/h na polskiej ulicy, przyczyni³a siê o smierci swojego brata, jak te¿ prawdopodobnie zniszczenia swojej kariery. Czy powinna byæ jeszcze ukrana? Czy powinna iœæ do wiêzienia? Czy ten przypadek mo¿emy potraktowaæ ³agodniej? Czy zawistnie bêdziemy chcieli, by trafi³a do wiêzienia? Zabarwieniem, pytañ, wyrazi³em ju¿ lekko mój pogl¹d w tej sprawie, ale g³êbiej wypowiem siê za jakiœ czas, z moich informacji prokuratura ju¿ wyst¹pi³a z wnioskiem i aktem oskar¿enia...
|
|
|
Post by andrzejreaktywacja on Dec 3, 2005 15:38:04 GMT 1
Bez przesady......... ja za cholernie woln¹ jazdê na rowe¿e po chodniku zosta³em spisany i jeszcze chcieli mandat mi daæ a Ona za tak¹ co najmniej brawurow¹ jazdê i spowodowanie œmierci cz³owieka mia³aby zostaæ u³askawiona, chocia¿ z drugiej strony bior¹c pod uwagê kogo i ilu prezydent u³askawi³ (nawet za gwa³ty i morderstwa) to ten kolejny raz niezrobi³by ró¿nicy.
|
|
|
Post by retired on Dec 3, 2005 17:08:25 GMT 1
Śmierć brata to w zasadzie wystarczająca kara. Chociaż jeszcze gorszą jest życie ze świadomością, że mój brat zginął w zasadzie przeze mnie. Proces jednak powinine być, prawo jest w tej kwestii jasne (chociaż może lepiej by było, gdyby w takich sprawach nie musiało kończyć się procesem?). Otylia nie powinna być jednak ukarana (ostatecznie najniższy możliwy wymiar kary, a następnie ułaskawienie przez prezydenta).
|
|
|
Post by dotet on Dec 3, 2005 20:47:41 GMT 1
Co miesiąc ludzie lubiani w swoim środowisku i uważani za odpowiedzialnych czynią głupoty i czyny haniebne. Czy tych anonimowych ktoś żałuje? Janse, że to przywilej sławy-wstawiennictwo dużej części narodu. Ale czy to powinno coś zmienić w przebiegu postępowania karnego?
|
|
|
Post by pudzian on Dec 3, 2005 21:26:41 GMT 1
No w³aœnie, ujawnia siê tak zwana "polska mentalnoœæ". Dlaczego nie potrafimy siê cieszyæ, ¿e komuœ siê coœ uda³o. Np. ktoœ œci¹ga³ na sprawdzianie, dosta³ pi¹tkê, nauczyciel go nei z³apa³ i nie bylo konsekwencji, ile¿ osób wtedy nañ wilkiem patrzy... Tu mamy podobny przypadek, owszem pope³ni³a przestêpstwo, w ¿aden sposób tego nei kwestionujê, jednak cieszy³bym siê, gdyby kara j¹ ominê³a, niekoniecznie bez jakiegokolwiek procesu, ale na przyk³ad przez u³askawienie. Na pewno nie chcia³a zrobiæ tego co siê sta³o, jej brat nie ¿yje, ale ona zrobi³a wiele dla Polski, 3 medale olimpijskie, ka¿dy ma prawo dostaæ szansê na nowe ¿ycie, chocia¿ nie jestem pewien, czy jeœli nie przecierpi wyroku, to czy bêdzie siê czu³a szczêœliwa, w³aœnie przez ludzi, którzy trudno poj¹æ takiemu idealiœcie jak mi, bêd¹ po prostu zazdroœni i z³oœliwi.
|
|
|
Post by atimur on Dec 4, 2005 9:01:31 GMT 1
no nie wiem czy jazda z tak¹ prêdkoœci¹ i wyprzedzanie tylu samochodów naraz nie przeczy temu zdaniu pudziana "Na pewno nie chcia³a zrobiæ tego co siê sta³o".
|
|
|
Post by dotet on Dec 4, 2005 12:08:32 GMT 1
Popatrz na aktywnych pedofili- wielu z nich-jeśli nie wszyscy-żałują tego, co zrobili swoim nieletnim ofiarom. Wielu z nich decyduje się na kroki bardzo drastyczne, typu chemiczna kastracja. Ale i tak muszą ponieść karę.
|
|
|
Post by retired on Dec 4, 2005 13:21:08 GMT 1
Janse, że to przywilej sławy-wstawiennictwo dużej części narodu. Ale czy to powinno coś zmienić w przebiegu postępowania karnego? Nie, ale uprawnia do łaski prezydenta Zresztą, z tego co wiem, to Otylia wcale nie zamierza uniknąc kary. @atimur - sugerujesz, że chciała zabić swojego brata? @dotet Z tego co wiem, to wśród pedofilów jest wielu recydywistów. Nie słyszałem jeszcze, żeby jakiś pedofil sam z siebie zdecydował się na chemiczną kastrację. Rzeczywiście, może i wielu z nich żałuje, ale do czasu gdy znowu nie poczują popędu, którego nie umią zaspokoic w inny sposób.
|
|
|
Post by pudzian on Dec 4, 2005 18:55:42 GMT 1
Dotet, jak napisa³eœ z tym pedofilem, to w tym momencie wycofujê siê z moich s³ów... Faktycznie normalnie nie mam nic przeciwko jak komuœ udaje siê unkin¹æ kary, ale jakby jakiœ pedofil unikn¹³ kary... No có¿ g³upstwo napisa³em... Ale Otylii bym darowa³
|
|
|
Post by dotet on Dec 4, 2005 20:12:42 GMT 1
Wobraż sobie taką scenę: Przed rozpoczęciem procesu do sędziego podchodzi obrońca Otylii i szepcze: "Wysoki Sądzie, wnoszę o uniewinnienie mojej klientki, wszak to mistrzyni olimpijska". Czysta groteska.
|
|
|
Post by teletombik on Dec 4, 2005 20:15:44 GMT 1
a ja bym tam przywróci³ kare œmierci...
|
|
|
Post by dotet on Dec 4, 2005 20:23:09 GMT 1
Teletombie, czy mam rozumieć, że twoja wypowiedź jest przemyślana i odnosi się do powyższej dyskusji?
|
|
|
Post by teletombik on Dec 4, 2005 20:32:18 GMT 1
tak i nie tylko do niej... i nie mów do mnie teletombie...
|
|
|
Post by dotet on Dec 4, 2005 20:39:46 GMT 1
Uwaaa. Ja jestem za procesem Otylii, wszelako nie zamieszczam tu proponowanych ni z gruszki ni z pietruszki postulatów co do wymiaru kary.
|
|
|
Post by teletombik on Dec 4, 2005 20:45:00 GMT 1
ale czemu ludzie powoduj¹cy wypadki maj¹ ¿yæ na tym œwiecie... jeœli mieli wypadek ktoœ najwyra¿niej chcia³ aby zgin¹ wiêc na jedno wychodzi...
|
|
|
Post by pudzian on Dec 5, 2005 10:48:11 GMT 1
"Czemu ludzie powoduj¹cy wypadek maj¹ ¿yæ na tym swiecie?", a jesli ktoœ z twojej rodziny mia³ st³uszkê, potr¹ci³ kogos lub coœ w tym rodzaju, skaza³byœ od razu na karê œmierci? Sytuacja opisana przez Doteta jest grotesk¹, ja ci¹gle uwa¿am, ¿e proces powinien byæ, kara równie¿ adekwatna do czynu, ale liczê na prezydenta, po to ma w koñcu prawo ³aski, ¿eby w wa¿nych i w¹tpliwych moralnie sprawach u³askawia³. Taka jest na pewno sprawa Otylii, bo zachowa³a siê g³upio, spowodowa³a brawur¹ wypadek, "zabi³a" brata, ciê¿ko porazni³a siê sama, ale nie zrobi³a tego na pewno specjalnie, tak jak ktos to sugerowa³. Ona ju¿ bardzo cierpi, ukarana jest potrzykroæ, a przecie¿ wiele zrobi³a dla Polski i sporo mo¿e jeszcze osi¹gn¹æ, spo³eczeñstwo powinno daæ jej szansê na "odkupienie" winy.
|
|
|
Post by teletombik on Dec 5, 2005 16:45:24 GMT 1
¿artowa³em z tym... ale z tym uniewinianiem to ja bym siê wstrzyma³... taki argument ¿e mo¿e jeszcze sporo osiagn¹æ nie za bardzo do mnie trafia, to samo mo¿na powiedzieæ do wielokrtotnego mordercy...
|
|
|
Post by retired on Dec 5, 2005 17:11:30 GMT 1
Różnica mentalności. Pozatym niekaralność zawsze przemawia na korzyść oskarżonego. A Otylia zrobiła coś wcześniej?
|
|
|
Post by teletombik on Dec 5, 2005 20:31:07 GMT 1
tak... zdoby³a medale na igrzyskach
|
|
|
Post by flowerpower on Dec 5, 2005 22:47:45 GMT 1
spoleczenstwo powinno dac jej szanse...Otylia nie jest szarym obywatelem ale zasluzonym Polakiem, kara dla niej jest wystarczajaca....psychicznie jak i fizycznie, dlugo nie podniesie sie po upadku, smierci brata, wina bedzie zawsze zyla w niej,nie powroci takze do dawnej swietnosci........wydaje mi sie ze to wystarczy
|
|
|
Post by dotet on Dec 6, 2005 17:28:01 GMT 1
Będzie żyła ze świadomością odpowiedzialności za śmierć brata i poczuniem, że stoi ponad prawem, bo z woli kochających ziomków nie zostanie osądzona za spowodowanie wypadku. Cudowna mieszanka.
|
|
|
Post by teletombik on Dec 6, 2005 17:37:32 GMT 1
nied³ugo wpêdzi sie w alkoholizm, narkomaniê a potem pope³ni samobujstwo...
|
|
|
Post by atimur on Dec 6, 2005 19:02:37 GMT 1
Admin pisze siê "nie umiej¹" a nie "nie umi¹" Teleg³¹bie pisze siê "samobójstwo" a nie "samobujstwo" nie sugerowa³em tego, ¿e chcia³a zabiæ brata, chodzi³o mi poprostu o to, ¿e jad¹c tak cholernie brawurowo musia³a siê liczyæ z najgorszym.....
|
|
|
Post by dosia on Dec 6, 2005 19:07:17 GMT 1
andrzej nie udawaj ze jestes madrzejszy niz naprawde jestes
|
|
|
Post by flowerpower on Dec 6, 2005 20:12:14 GMT 1
kazdy wyraza swoje zdanie dlaczego rzucacie sie do andrzeja.......przynajmniej jest ciekawie:D
|
|
|
Post by retired on Dec 6, 2005 22:18:37 GMT 1
Będzie żyła ze świadomością odpowiedzialności za śmierć brata i poczuniem, że stoi ponad prawem, bo z woli kochających ziomków nie zostanie osądzona za spowodowanie wypadku. Cudowna mieszanka. Społeczeństwo akurat nie decyduje o tym czym będzie sądzona, czy nie. Wyrażamy tylko swoją opinię na temat sprawy, a nie podejmujemy ostateczną decyzję.
|
|
|
Post by atimur on Dec 7, 2005 21:05:57 GMT 1
bo ci wszyscy admini itd. to jedna i ta sama klasa i myœl¹, ¿e jak jest ich wiêcej to im wszystko wolno a ta doœka to ju¿ ca³kiem siê rozpanoszy³a bo w gimnazjum to by³a grzeczn¹, pokorn¹ pos³uszn¹ dziewic¹ a teraz? co to siê na tym œwiecie dzieje....
|
|
|
Post by teletombik on Dec 8, 2005 12:07:09 GMT 1
ale ty te¿ by³eœ grzeczn¹ dziewic¹... a teraz uwolni³eœ sie spod skrzyde³ mamy i ju¿ rozrabiasz...
|
|
obserwaror publiczny
Guest
|
Post by obserwaror publiczny on Feb 22, 2007 16:46:58 GMT 1
Przestêpstwo jakiego dopuœci³a siê O. Jêdrzejczak, jad¹c samochodem z nadmierna prêdkoœcia i nie przewiduj¹c skutków tej jazdy powinno byc ukarane, a to ,¿e zabi³a w³asnego brata w ¿aden sposób nie mo¿e ³agodzic oceny tego zajœcia. Na miejscu jej brata mog³a byc równie¿ np. ma³a dziewczynka id¹ca z matk¹ poboczem, bezimienny przechodzieñ, bezdomny. Czy to by mia³o wp³yw na ocenê zajœcia? Przestêpstwo obojêtnie jakie by nie by³o zawsze jest przestêpstwem i obojêtnie przez kogo pope³nione.
|
|