|
Post by pudzian on Dec 22, 2005 22:40:13 GMT 1
Jeszcze nie wypowiedzia³em siê w miarê konstruktywnie w tym temacie, wiêc najwy¿sza pora. Domyœlam siê jaki rodzaj ksi¹¿ek jest Ci najbli¿szy, ale nie chce psuæ forumowiczom zagadki:P O czytaniu wypowiem siê krótko, kiedyœ czyta³em bardzo du¿o. Wraz z moim rozwojem przybywa³o mi zainteresowañ i mia³em mniej czasu na czytanie, kiedyœ zaczê³em wiêc uczyæ siê sztuki szybkiego czytania, zadziwi³y mnie ró¿ne zdania na temat tej umiejêtnoœci, jestem samoukiem i osi¹gnê³em niez³e efekty i potwierdzam, ¿e mo¿na czytaæ naprawdê szybko, mi do du¿ych prêdkoœci zabrak³o motywacji i chêci, poza tym ba³em siê inwestowaæ w to za du¿o czasu, trenowa³em przez miesi¹c codziennie przez 2 godziny, a skok 3-4 krotny prêdkoœci czytania rekompensuje mi teraz poœwiêcony wtedy czas. Zachêcam was do nauki szybkiego czytania. A co do tego co sam czytam, to mo¿e zamkn¹³em siê przed wieloma gatunkami literatury, a czytam prawie wy³¹cznie fantasy i science-fiction (prawie wy³¹cznie, bo zmuszam siê jeszcze do lektur szkolnych). Ostatnio jednak ca³kowicie poch³one³y mnie ³amig³ówki...
|
|
|
Post by retired on Dec 23, 2005 15:27:21 GMT 1
Techniki szybkiego czytania... Zainteresowałem się tym kiedyś, nawet zdobyłem podręcznik w pdfie. Jednak nie chciało mi się ćwiczyć... Specjalnych efektów więc nie ma, poza umiejętnością szybkiego znalezienia potrzebnej informacji w gąszcu tekstu... Pudzian, mówisz, że jesteś samoukiem i trenowałeś przez miesiąc codziennie po dwie godziny. Może podzielisz się z nami metodami treningu?
|
|
|
Post by pudzian on Dec 24, 2005 12:23:50 GMT 1
Metody treningu s¹ proste, nale¿y poszerzyæ k¹t widzenia oka, dziêki tym æwiczeniom sorygowa³a mi siê trochê wada wzroku:) Nale¿y trenowaæ na piramidach liczbowych i literowych, jak te¿ na s³owach i zdaniach. Oczy to miêœnie, ka¿dy trening nale¿y poprzedziæ rozgrzewk¹ !! Æwiczy siê równie¿ czytanie z zak³óceniami, tzn przy muzyce albo stuka siê o³ówkiem lub powtarza siê na g³os np alfabet, s³u¿y to usuniêciu nawyku jaki uczymy siê w szkole czyli powtarzania tekstu w myslach (ogranicza to szybkoœæ czytania do conajwy¿ej 250 s³ów, wiêkszej iloœci powtórzyæ w myœlach przez minutê siê nie da). Inne æwiczenia opieraj¹ siê na czytaniu róznymi technikami, ze wskaŸnikami lub ró¿nymi zak³adkami. Wa¿nym æwiczeniem jest sprawne poruszanie oczami (æwiczenia z diagramami, w których np musimy "przejœæ" wzrokiem pokolei w jakiejœ kolejnoœci po liczbach, umiejêtnoœæ bardzo przydatna przy rozwi¹zywaniu ³amig³ówek np sudoku). Innym istotnym æwiczeniem, równie¿ przydatnym w "¿yciu" jest zmniejszenie czasu potrzebnego na odczytanie s³owa lub zdania. Zas³ania siê zak³adk¹ dany ci¹g liter i ods³ania na krótk¹ chwilê, trzeba mocno siê skoncetrowaæ i wyuczyæ b³yskawiczne rozpoznawanie s³ów/zdañ (ta umiejêtnoœæ jest wyj¹tkowo przydatna przy grze w karty... i przy œci¹ganiu:)) Inne æwiczeniato czytanie ksi¹¿ek z widocznymi tylko po³ówkami wyrazów czy z poprzestawianymi wewn¹trz s³ów literami. Przy takiej nauce nie wolno równie¿ zapominaæ o sta³ym wzbogacaniu s³ownictwa, bo nei da siê szybko czytaæ bez sporej znajomosci s³ów. Nie jestem ekspertem w dziedzinie szybkiego pisania, tote¿ nie bêdê siê rozpisywa³, sam korzysta³em przy nauce z ksi¹¿ki, któr¹ polecam wszystkim.
|
|
|
Post by dotet on Dec 24, 2005 15:57:17 GMT 1
Szybkie czytanie... Nigdy nie ćwiczyłem, choć z pewnością przydaje się przy pamięciówie do szkoły... Główną moją obawą przed technikami tego typu było(i nadal jest) to, że umiejętność szybkiego czytania ograniczy mi przyjemność z lektury, którą mógłbym pochłonąć w zastraszającym tempie. Podejrzewam(jak i wielu innych fanów literatury, o czym jestem przekonany), że przeżywanie książki i czerpanie z geniuszu autora a przeczytanie i zapamiętanie kluczowych informacji tp nie zawsze to samo... Tak, najbliższy jest mi...a może był...horror. Od tego gatunku zaczeła się przygoda z doroślejszymi pozycjami. Jasne, wcześniej były kryminały z młodymi detektywami w roli głównej, była seria "Straszna historia", ale horror to był inny świat, kolejny etap w rozwoju. Fantastyka również nie jest mi obca, natomiast stosunkowo rzadko(prawie wcale) nie sięgam po sci-fi... Teraz interesuję się szeroko pojętą literaturą piękną, także specjalistyczną, jestem czytelnikiem(bardziej lub mmniej stałym) wielu czasopism. Horror nadal mnie inspiruje, ale na szczęście odkryłem, jak wiele istnieje poza nim...
|
|
|
Post by retired on Dec 30, 2005 14:26:39 GMT 1
Wiem, że paru(nastu) forumowiczów czytało "Rok 1984" i bardzo im się podobał. Polecam "Nowy wspaniały świat" Huxleya, polubicie tę książkę
|
|
|
Post by dotet on Dec 30, 2005 20:01:05 GMT 1
Jeśli temat ma być pretekstem do polecenia swoich ulubionych/aktualnych lektur, ja zarekomenduję "Samuraja" autorstwa pana Shusaku Endo. Epicka historia oparta na faktach, rozgrywa się na początku XVii wieku (zapewne akcja zaczyna się w 1613 roku) i opowiada o tym, jak przeplatają się losy skromnego, żyjącego we wspólnocie z chłopami, samuraja zagrodowego i chorobliwie ambitnego duchownego katolickiego z "zakonu Pawła", który pragnie zostać biskupem Japonii. Ostatnio czytałem też "Folwark Zwierzący" Orwella. Bardzo odprężająca lektura, polecam na zimowe popołudnie. Może ktoś odniesie się do mojej wypowiedzi o technikach szybkiego czytania?
|
|
|
Post by ewka on Dec 30, 2005 21:10:15 GMT 1
jakie ja glupoty czytam... tego sie anwet pojac nie da. lektura ktora nie dosc ze jest na najwyzszej polce to jeszcze najwazniejsza: potter. i niech ktos sprobuje ja nazwac ksiazka dla dzieci...:[ sapkowski: saga o wiedzminie i czesci (narazie dwie) narreturmu tolkien: wiadomo wladca pirscieni i hobbit. chyba powinnam przestac byc ograniczona i siegnac po reszte jego dziel ale w bibliotece nie ma a nie chce mi sie wydawac kasy:/ szanuje agate christie czy jak to sie pisze oprocz tych serii jest kilkanascie pozycji pojedynczych (z czego 90% pomine) lolita (autorow sobie daruje bo sie pomyle w nazwiskach i bedzie wstyd) imie rozy wladca much utracona czesc katarzyny blum pamietnik narkomanki (stare czasy...) musze wspomniec o mastertonie: rzygam po kazdej ksiazce ale i tak mi sie podobaja:D koniec. wiecej ksiazek nie pamietam:/
|
|
|
Post by pudzian on Dec 30, 2005 22:03:06 GMT 1
Sorki Dotet, nie zauwa¿y³em, ¿e napisa³eœ coœ o szybkim czytaniu, odpowiem teraz, czytam sporo szybciej od normy, a pamiêæ mimo to mam s³ab¹, wcale nie przydaje siê do pamiêciówy. Nie zabija te¿ przyjemnoœci czytania, wrêcz j¹ zwiêksza. Teraz do Zmiennej: Nie czytasz g³upot, znaczn¹ czêœæ tego co wymieni³aœ sam czyta³em:P
|
|
|
Post by retired on Dec 31, 2005 15:09:54 GMT 1
Techniki szybkiego czytania... Było u mnie dwóch facetów reklamujących szkolenia. Pokazali podręczniki, parę testów zrobili. Heh, wyniki ich troszkę zaskoczyły Ludzie nieznający technik czytaja ze średnią szybkością 200 słów/minutę i zapamiętują ok. 30% tekstu. Moje wyniki: 284 (?) słowa i 74% (a pola widzenia nie dali rady zmierzyć - zabrakło im skali ). Po kursie obiecują zapamiętywanie na poziomie 70%, jednak w początkowym okresie będzie niższe niż normalnie. Co do przyjemności, to sądzę, że poziom przyjemności czerpanej z czytania jest taki sam, ale ponieważ samą książkę czyta się szybciej, więc całkowita przyjemność z lektury będzie faktycznie niższa. Dlatego też na codzień czytam normalnie, technik używam właściwie tylko do nauki przed sprawdzianami (na przerwie inaczej się nie da ). Pudzian, pamiętasz "Sługę Bożego"? @zmienna Czytałem tylko Pottera, Sapkowskiego i Tolkiena (wszystkie pozycje obu autorów oprócz "Narrentum") i zamierzam przeczytać "Imię Róży" od mniej więcej roku Hm, kto jest autorem "Pamiętnika narkomanki"?
|
|
|
Post by ewka on Dec 31, 2005 16:37:50 GMT 1
admin: barbara rosiek "pamietnik narkomanki" niektorzy mowia ze imie rozy jest nudne ale ja uwielbiam ta ksiazke... zabieraj sie za nia jak najszybciej;)
|
|
|
Post by retired on Dec 31, 2005 16:40:50 GMT 1
Na razie widziałem jedynie film. A za książkę się wezmę, jak tylko oddam bibliotece obecne (może tym razem nie będę płacił kary )
|
|
|
Post by pudzian on Dec 31, 2005 18:36:24 GMT 1
Film by³ bardzo dobry, to trzeba przyznaæ, ksi¹¿kê próbowa³em czytaæ, ale Ÿle siê czyta po obejrzeniu filmu, no w³aœnie Admin, trochê szacunku dla ksi¹¿ek i bibliotek:P
|
|
|
Post by retired on Dec 31, 2005 19:01:09 GMT 1
Nigdy nie zaginałem rogów książki! Słowo harcerza Biblioteki są biedne, dzięki ludziom takim jak ja zyskują pieniądze na zakup nowych pozycji, co przyciąga nowych czytelników...
|
|
|
Post by teletombik on Dec 31, 2005 22:19:33 GMT 1
ty przecie¿ nie by³eœ harcerzem...
|
|
|
Post by retired on Jan 1, 2006 15:39:52 GMT 1
Ale rogami i tak się nie bawiłem
|
|
|
Post by ewka on Jan 1, 2006 17:36:25 GMT 1
nigdy nie oddalam ksiazki do biblioteki na czas....
|
|
|
Post by dotet on Jan 2, 2006 21:19:49 GMT 1
Dawniej kierowałem swoje kroki w strone biblioteki tylko po oficjalnym "zaproszeniu"... Tak przynajmniej powiedziałem bibliotekarce, gdy płaciłem karę. Teraz jestem bardziej obowiazkowy, chociaż zalega u mnie pewna książka już od dłuższego czasu(czyli z tą poprawą niebardzo). Polecam "Imię Róży", choć to powieść napisana przez intelektualistę i zawiera sporą dawkę łacińskich zwrotów(korzystanie z przypisów zamieszczonych na końcu książki bywa uciążliwe).
|
|
|
Post by teletombik on Jan 4, 2006 17:01:55 GMT 1
ja juz jedn¹ ksziê¿ke z biblioteki ma 4ty rok , ale chyba im na niej nie zale¿y bo po 1,5 roku przestali pzrysy³ac upomnienia...
|
|
|
Post by kopik on Jan 4, 2006 18:41:06 GMT 1
No to i ja musze sprobowac, ale TeletombiQ, a jak Ci teraz tak po cichu procenciki nabijaja... <lol> To bedziesz sie pozniej cieszyl... No to po dluzszej chwili namyslu jednak probowal nie bede...
|
|
|
Post by teletombik on Jan 4, 2006 19:12:18 GMT 1
oddam im jak bêdê s³awny i bogaty...
|
|
|
Post by dotet on Jan 4, 2006 19:19:38 GMT 1
Taa...jasne. Sprowadzając dyskusję na właściwe tory, pragnę zakomunikować, iż przeczytał ja żem już "Samuraja" i tym mocniej polecam- tyle powiem: końcówka mnie wzruszyła. I jeszcze wierszyk o książce:
Książka Ja Ja Sehr gute książka Schóne Und w ogóle sehr Ja...
Czekam na opinie fanów twórczości teletombika- ciekawość mie zżera, że tak powiem.
|
|
|
Post by teletombik on Jan 4, 2006 19:31:17 GMT 1
no taj mo ¿e nie bêde sie wypowiada³ na temat tego wiersza...
|
|
|
Post by dotet on Jan 5, 2006 19:33:07 GMT 1
Dzisiaj przeczytałem powieść Alberta Camusa "Obcy". Sehr gute książka. Polecić wypada mie inny utwór tego autora- "Dzumę". Ja czytałem w kolejności D-O. Jednak ciekawszy byłby chyba układ O-D. W ten sposób czytelnik może prześledzić zmianę świtopoglądu autora- od mlodzieńczego nihilizmu do dojrzalszej koncepcji solidarności i "świętości bez Boga".
Gute liryK?
|
|
|
Post by ewka on Jan 6, 2006 16:50:43 GMT 1
czytalam "dzume"... jednego jestem pewna- to nie jest ksiazka na wakacje. teraz mecze "ewangelia wedlug pilata" ericka emmanuela schmita (shmita, schmitta- nie wiem nie pamietam-> tego od oskara i pani rozy). ksiazka swietna ale niestety nie czytam jej tak szybko jakbym chciala- majac do wyboru albo ksiazka albo sen wybieram sen.
|
|
|
Post by teletombik on Jan 6, 2006 21:18:32 GMT 1
Goda polecenie jest te¿ ksiê¿ka "Mistrz i Ma³gorzta"...
|
|
|
Post by dotet on Jan 6, 2006 21:55:28 GMT 1
Goda do śmieszności
O Godo! Ty jesteś jak zdrowe jądro! Ile cie trzeba cenić, ten tylko się dowie Kto cie stracił (Bo mu zsiniało czy też Urwało w cholerę zwierze) Dodaj mi ejakulatu Niech sie wzniesie ponad Obraz ponury
Rany, co on GODA?
|
|
|
Post by teletombik on Jan 8, 2006 9:40:56 GMT 1
dech mi w piersi zapar³o jak go przeczyta³em a szczêka uderz³a w klawiature...
|
|
|
Post by ewka on Jan 8, 2006 20:23:10 GMT 1
"dech mi w piersi zapar³o jak go przeczyta³em a szczêka uderz³a w klawiature..." wez dziesiec glebokich oddechow to ci przejdzie:P
"Goda polecenie jest te¿ ksiê¿ka "Mistrz i Ma³gorzta"..." duzo czasu i duzo cierpliwosci. ale sie oplaca
|
|
|
Post by teletombik on Jan 9, 2006 10:51:06 GMT 1
znaczy siê zmnienna ¿e czyta³œ tê ksi¹¿ke a co do tych oddechów to ju¿ mi przesz³o...
|
|
|
Post by dotet on Jan 9, 2006 20:58:56 GMT 1
I dobiłeś do tych 500 postów, masz ci i podniecaj się. Życzę ci z tej okazji postawienia na jakość, choć to pewnie nie leży w twoim interesie, NACZELNY NABIJCZU nasego forum(kochanego zresztą).
|
|